Polscy menedżerowie świetnie opanowali zarządzanie przez cele i egzekwowanie skuteczności. Wciąż umyka im ważny element: budowania prawdziwych i długotrwałych relacji międzyludzkich. To one powodują, że niektóre firmy odnoszą sukces, a inne nie. Nikt nie kwestionuje dzisiaj, że pracownik spełniony i zaangażowany jest o wiele bardziej wydajny w pracy. Żegnamy zjawisko work-life balance na rzecz happiness at work i wellness w pracy. Co to oznacza? Że coraz częściej zabiegamy o to, żeby „nie chodzić do fabryki” i nie posługiwać się numerem kadrowym, ale w pracy czuć się tak samo dobrze jak poza nią, posiadać podmiotowość i czuć się ważnym. Na happiness w pracy wpływ ma poczucie sprawczości, ważności i przynależności do wspólnoty.
Doceniają firmy z misją
Zmienia się też zestaw potrzeb w piramidzie Maslowa w pracy. Bezpieczeństwo wciąż pozostaje bardzo istotne, ale patrząc na to, jaki mamy poziom bezrobocia oraz na to, że 80 proc. Polaków jest dzisiaj zadowolonych z pracy, można stwierdzić odpowiedzialnie, że poziom bezpieczeństwa jest dzisiaj dość wysoki. Na znaczeniu zyskują: społeczność, kariera i misja. Pracownicy chcą czuć się dobrze w pracy, należeć do grupy, w której jest im wygodnie i przyjemnie oraz rozwijać się i robić karierę. Doceniają pracę w firmach, które mają misję, głośno o niej mówią i są autentyczne w jej realizacji.
Gdzie miejsce na feedback instant?
Feedback to podstawowe i najtańsze narzędzie szefa. Warto, żeby stało się codziennością każdego lidera, nawet najmniejszego zespołu. Co daje pracownikowi? Po pierwsze: poczucie bezpieczeństwa. Każdy z nas lubi wiedzieć: co robi dobrze, co mógłby poprawić, co szef myśli o jego pracy. Gdy zachowamy proporcję 5:1 (5 pozytywnych informacji i jedna na temat obszaru, który chcemy, żeby uległ poprawie) właściwie mamy gwarancję, że człowiek poczuje się doceniony, a jego osiągnięcia, nawet najdrobniejsze, zauważone. Za to rzecz do poprawy zostanie wzięta z wielkim prawdopodobieństwem na warsztat. To wpłynie na rozwój, poczucie dumy i satysfakcji. Ważne, żeby informacja zwrotna płynęła do człowieka jak najszybciej i od bezpośredniego szefa, czy lidera grupy. Uznanie i nagroda udzielone przez bezpośredniego przełożonego działają 300 proc. silniej na człowieka. Namawiam, żeby w pracy korzystać z tych informacji. Feedback warto dawać szybko, nie wystarczy podsumowywać miesiąc czy kwartał. Coraz młodsi pracownicy oczekują informacji zwrotnej od razu, podobnie jak lajków i serduszek w życiu prywatnym, na Facebooku i Instagramie.
Szybko, konkretnie i gdy jest potrzeba
Regularność i konsekwencja to kolejne dwie zasady, których warto się nauczyć w życiu szefa. Spytacie kiedy to robić? To nie tak, że teraz musicie organizować częste i regularne spotkania z pracownikami. Szczególnie, że dziś to bardzo trudne: pracujemy często z domu, funkcjonujemy w rozproszonych zespołach i widujemy się rzadko w biurze. W tym procesie, nagradzania od ręki, warto podeprzeć się technologią. Skoro nasi pracownicy żyją w telefonach komórkach, kończą i zaczynają z nimi dzień, są w stanie wziąć urlop na żądanie przez SMS czy messenger, to i Ty szefie, możesz tą drogą przekazać informację zwrotną, słowo „dziękuję” i nagrodę. Szybko, konkretnie, wtedy gdy potrzeba, gdy masz chwilę na zebraniu lub siedzisz już przed telewizorem. To dla takich szefów, którzy chcą tworzyć nowoczesne, oparte na dialogu relacje z pracownikami, stworzyliśmy Nais. To platforma SaaS (Software as a Service), która pomaga nagradzać pracowników, integrować zespoły i budować pozytywne emocje w pracy. W Nais szef może: * dawać nagrody, * przyznawać budżety np. grupom biegaczy w firmie, * zorganizować wyjście integracyjne zespołu bez zajmowania się fakturami, * zorganizować konkurs dla działu sprzedaży, * dać pracownikom swobodę wyboru benefitów, * dać pracownikom szybko informację zwrotną o ich pracy. Dzięki tym działaniom nowoczesny lider będzie miał zadowolony, zaangażowany i zmotywowany zespół. A tylko o takich pracowników dziś firmy się biją.